Skip to content

Kategoria: publikacje

WFMU

Dzisiaj 77 urodziny Johna Lennona. Z tej okazji nowojorskie radio WFMU przygotowało audycję poświęconą zmarłemu jubilatowi, w której poleciał zamówiony przez Grzegorza Kwiatkowskiego utwór How Do You Sleep.

Link do podcastu – www.wfmu.org/playlists/shows/75258

Sową / Biuro Literackie

„Domknięcie trylogii Grzegorza Kwiatkowskiego, zapoczątkowanej zbiorem Radości (2013), a kontynuowanej Spalaniem (2015), która, gdy czytana chronologicznie, składa się na rodzaj poetyckiego notatnika o sytuacjach granicznych i skrajnych. Ascetyzm migawek spod znaku książki Didi-Hubermana “Obrazy mimo wszystko” sprawia, że czytelnik jest konfrontowany z własnym oporem wobec wstrząsających, choć ukazanych z chłodnym dystansem, przedstawień.”

www.poezjem.pl

Sową

Biuro Literackie publikuje na swojej stronie drugą zapowiedź tomu Sową, czyli ostatniej części trylogii zapoczątkowanej przez Radości. Książka ukaże się 6 listopada tego roku.

www.biuroliterackie.pl

 

 

Wywiad na łamach Gazety Magnetofonowej

„Trzeci album gdańskiego zespołu Trupa Trupa, już jakiś czas temu dopracowany w studiu pod okiem Michała Kupicza, czeka na październikową premierę. Dawno nie było w rodzimej muzyce gitarowej tak sprytnie zapowiadanego i mocno oczekiwanego albumu, jak Jolly New Songs. Mój rozmówca, Grzegorz Kwiatkowski, twierdzi, że to nie strategia, lecz przypadek. Zanim zaczęliśmy wywiad, przeprowadzony na czacie komunikatora internetowego, muzyka Trupa Trupa zaskoczył mnie pytaniem: Mam pisać jak zwykle, niedbale i szybko?

Recenzja Jolly New Songs – Louder Than War

„The latest album from Gdańsk avant-rockers Trupa Trupa is another step forward. In the video for Trupa Trupa’s To Me, there’s a recurring image. A group of acrobats twirl and spin, superimposed against a cloudy summer sky. Suspended from ropes, they execute weird and angular manoeuvres, their strangeness emphasized by editing that rocks them back and forth in jerking loops, then doubles them into trippy kaleidoscopic mandalas, like some unholy mash up of James Marsh’s Man on Wire and Dziga Vertov’s Man With A Movie Camera. It’s perfect for the crashing, off-centre lollop of the track it accompanies, and together the combination of disorientating visuals and lurching sonic heaviness is a majestic encapsulation of the whole Trupa Trupa listening experience.