Skip to content

Kategoria: recenzje

Recenzja Headache – MusicNow

„Szaleni wielbiciele makabry, nieobliczalni nihiliści czy skupieni na swej pracy, rozważni praktycy współczesnego rocka? Pewnie i jedno, i drugie, a może nawet i trzecie. Trupa Trupa to naszym zdaniem jedna z najciekawszych grup rockowych w Polsce, która eksperymentuje z muzyką gitarową nie poprzez kolejne niestrawne brzmieniowe dziwolągi, ale przez koncepcyjną konsekwencję i umiejętne zabawy konwencjami – od psychodeliczno-kabaretowych brzmień lat 70. do cold wave.

Red Bull Music

„Nie wiem, co takiego ma w sobie Grzegorz Kwiatkowski, że nigdy mu nie odpisałem, żeby sp…adał. Jeszcze zanim się poznaliśmy, dostawałem od niego więcej wiadomości, niż od najbliższych przyjaciół. Ba, nawet od żony, gdy jesteśmy w rozjazdach!

Recenzja Headache – Na Ripicie

„Zapamiętajcie to, co teraz napiszę. Jak wyjdzie nowa płyta zespołu Trupa Trupa zatytułowana “Headache”, to będzie już bardzo niedługo, to po pierwsze posłuchajcie jej. Rzadko zdarza się tak silny rozwój pod względem kompozycyjnym i brzmieniowym.

Recenzja Headache – Incendiary Magazine

„Now, this LP from Gdansk’s Trupa Trupa is good. Really good. Headache sounds like lots of things past and present; a sludgy growling rock sound that trundles around the outer wall of your consciousness, looking for the way in. It’s a real mix of sounds; an old Soft Machine bootleg, a Speed Glue & Shinki jam at half speed, Tarwater, American Music Club maybe; and a whole heap of zombiefied Gothic arcana.

Recenzja Headache – Ki-Ft

キーボードを含む編成の4ピース・バンドTrupa Trupaを聴いて、彼らの母国ポーランドの長きに渡る苦難の歴史を想起した。ホロコーストを例に挙げるまでもなく戦争と国家存亡の危機の繰り返し。淡々と耐え忍ぶようなヴァースから一転エモーショナルなコーラス、時折聴かせる劇的な展開といった曲調にそれは反映されているのかもしれない。一聴、それはニルヴァーナを始めとするグランジ・ロックからの影響のようにも聞こえる。

Recenzja ++ – Wywrota

„Trupa Trupa to zespół, który może mieliście okazję słyszeć, jeżeli zaliczacie się do bywalców festiwalowych (między innymi w 2013 na OFF Festival, Festiwal Ars Cameralis oraz w 2012 na Heineken Open’er Festival), jeżeli uwielbiacie poszukiwać muzyki w telewizji (TVP Kultura emitowała ich koncert z foyer Teatru im. Gombrowicza), jeżeli śledzicie losy wszystkich rozdawanych za muzykę nagród lub – tak po prostu – przeszukując sieć. Chociaż jest dość duże prawdopodobieństwo, że wcale na ich twórczość nie trafiliście.

Recenzja ++ – Felthat

„Polish scene of 1990’s has defnitely left a lot of spheres of musical heritage changed and altered up to the way of generating many sub-genres within certain currents. It enhanced in many ways new approaches towards the compositional value of the tracks. And strangely enough it gave a new energy of to somewhat dead genres and woodenly sounding bore.

Recenzja Radości i Powinni się nie urodzić – Helikopter

1.
Podstawową cechą poezji Grzegorza Kwiatkowskiego jest to, że nie pozostawia ona nikogo obojętnym. Strategie twórcze przyjęte przez tego autora są tak niespotykane we współczesnej młodej poezji polskiej, że już po pierwszej lekturze jego wierszy czytelnik przyjmuje je całkowicie lub też całkowicie je odrzuca. Takie, a nie inne odczucia związane są głównie z dwiema kwestiami. Pierwszą z nich jest stylistyka, pomijająca nurty dominujące w polskiej poezji od czasów przełomu 1989 roku. Drugą jest tematyka wierszy, niepokojąca, często zahaczająca o rzeczy, od których współczesny czytelnik stara się uciec.

Recenzja Radości – Zeszyty Literackie

„Z Grzegorzem Kwiatkowskim sprawy mają się zupełnie inaczej – łatwiej mówić o nim niż o jego poezji. Młody poeta z Gdańska ma na swoim koncie kilka tomików i dwa albumy nagrane z „funeralno-cyrkowym” zespołem Trupa Trupa. Nie lubi czytać na głos swoich wierszy, uważa bowiem, że nie do końca należą do niego – to głosy umarłych, zamordowanych, skatowanych, cierpiących, a on jest medium, które udostępnia im niewielką przestrzeń ostentacyjnie anty-poetyckiego wiersza.