Skip to content

Kategoria: recenzje

Zülâl Kalkandelen

“Müzik blogu sahibi olmanın en iyi yanı nedir?” diye sorulsa, “hiç tanımadığım, duymadığım müzisyenlerin internet aracılığıyla beni bulması,” derim. Müziğin evrenselliğini ve internetin sınırsızlığını, bana güçlü bir şekilde hissettiren fantastik bir olay bu.

Magazyn Znaczy Kultura

„Jeśli ktoś nie słyszał jeszcze formacji Trupa Trupa, powinien jak najszybciej zapoznać się z ich muzyką. Na „++”, drugiej płycie w dorobku, zespół rozbudowuje pomysłowe aranżacje.

Nie Znasz Tego!

„Trójmiasto atakuje w ostatnim czasie bardzo dobrymi wydawnictwami muzycznymi, co mnie bardzo cieszy. Tym razem narzędziem zbrodni jest „++”, najnowszy materiał Trupa Trupa. Garażowy rock, psychodelia, konkretny przester, elementy folku, jazzowe dęciaki – to tylko kilka rzeczy, które można znaleźć na tym albumie.

Słyszymisię

„To nie jest kolejny po prostu dobry, polski album, który mógłby świadczyć o tym, że polska muzyka alternatywna stoi na przyzwoitym, niezłym poziomie; że my, Polacy “nie mamy się czego wstydzić”, że “nie jest wcale tak źle” i tak dalej, i tak dalej.

Uwolnij Muzykę / Relacja z OFF Festivalu

„Polscy wykonawcy zawsze byli mocną stroną śląskiego festiwalu, lecz tym razem organizatorzy zadbali o to, by częściej niż zwykle nadwiślańscy artyści byli ciekawsi niż swoi konkurenci zza Odry. 1926, Skalpel, Bisz, Ampacity, Trupa Trupa, Stara Rzeka, Molesta, tres.b, Babadag, Frozen Bird, Magnificent Muttley (i jeszcze więcej).

Bartosz Mindewicz / Relacja z OFF Festivalu

„Drugiego dnia już się nie spóźniłem i punkt 15.35 stawiłem się na koncercie trójmiejskiego zespołu Trupa Trupa, który miałem przyjemność gościć dwa lata temu w Śnie Pszczoły i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o młode, polskie, gitarowe zespoły niewielu im może dorównać i chyba nie tylko mi się tak wydaje, bo na koncercie zauważyłem nawet Jonathana Ponemana – szefa wytwórni Sub Pop.

Fuck You Hipsters / Relacja z OFF Festivalu

„Wypoczęty i odświeżony powróciłem do owładniętego muzyką katowickiego parku. Z nieba, tak jak poprzedniego dnia, lał się żar, więc strażnicy zaopatrzeni w węże z wodą mieli co robić. Ci jednak, którzy zamiast ukojenia w strumieniach wody postanowili obejrzeć koncerty, mogli wybierać między Piotrem Kurkiem a Trupa Trupa. Bardzo chciałem zobaczyć oba gigi, jednak mój wybór padł na Scenę Leśną. Wypatrzyłem więc miejsce w cieniu po lewej stronie sceny i niebawem zespół rozpoczął.