„Myślę o Noice, czytając poezję. Zachwycając się frazą Justyny Bargielskiej, zanurzając się w pociągający, choć pełen śmierci świat Jakobe Mansztajna, rozgryzając tajemnice oszczędnego języka Grzegorza Kwiatkowskiego, czy odnajdując „Miłoszowy” obraz świata w twórczości Łukasza Jarosza. W czym tkwi tajemnica zachwytu? Dlaczego czytelnik poezji ma wrażenie, że obcuje z czymś nieuchwytnym, a jednak znajomym? Co sprawia, że poezja zatrzymuje myśli, zmienia ich bieg, wytrąca z równowagi? Dlaczego wreszcie uwodzi w niej tak wiele zupełnie różnych czynników.”
Fragment tekstu „Noica patrzy na poetę, czyli tam, gdzie kończy się teoria literatury” autorstwa Kariny Stempel. Cały tekst ukazał się w czerwcowym wydaniu magazynu Fraza.