Skip to content

Posts

Podsumowanie Sundown Syndrome

„Karnawał śmierci i zabawy trwa w najlepsze na debiutanckiej płycie grupy Trupa Trupa. Gdański kwartet nagrał album, do którego chce się wracać, bo za każdym razem można znaleźć coś nowego, czego nie udało się odkryć w poprzednim etapie przesłuchania. Świetnie wyprodukowana przez Adama Witkowskiego, zaśpiewana w całości w języku angielskim, broni się znakomitymi melodiami i energią.

Recenzja na łamach Biweekly.pl

„I thought long and hard to find the word that best describes Grzegorz Kwiatkowski’s writing style before finally deciding that the most appropriate adjective was “peculiar”. The styles explored by this Gdańsk-based poet contrast so starkly with the registers currently fashionable among his literary peers as to make him an entirely separate phenomenon, one as likely to pique the readers’ interest as he is to surprise them. This year’s bilingual (Polish/English) edition of Kwiatkowski’s first three books of poetry by London publisher Off_Press offers a good opportunity to discuss the peculiarity of his work.

Recenzja lp

„Trupa Trupa are an alternative rock band from Gdansk in Poland, which makes them a very belated first Polish band I have reviewed. Having spent some time working on the music and developing a distinctive sound, Grzegorz Kwiatkowski, Tomek Pawluczuk, Wojtek Juchniewicz and Rafal Wojczal have just released their debut LP.

Recenzja w Ósmym Arkuszu Odry

1.

i wtedy się nad nią pierwszy raz zlitował
i zrobił jej kubek żytniej kawy
i pozwolił jej spać w oborze

Ciężkie to wiersze, smutne to wyznania; świat przedstawiony u Kwiatkowskiego, to ciemne wnętrza, najciemniejsze z ciemnych i grząskie relacje, bez cienia nadziei. Śmierć jest, była i będzie, to pewne – nic nie ma większego znaczenia w świecie opisanym w Osłabić. To śmierć, która nie upiększa, nie uzbraja w patos. Nie ma żadnego znaczenia jak się umarło, śmiercią marną czy chwalebną – śmierć to śmierć, zawsze samotna, bezsensowna i odzierająca z wszelkiej godności. Nie ma nadziei w tym świecie, za to cierpienia, samotności i bólu, aż nadto.