„Czekaliśmy na wejście polskiego artysty do prestiżowego katalogu amerykańskiego Sub Popu długo. A kiedy się już udało, to od razu podwójnie. Debiutancki album Perfect Son, nagrany przez Tobiasza Bilińskiego, ukazał się w połowie lutego. Płyta grupy Trupa Trupa, jak właśnie ogłosiła ta sama wytwórnia – Sub Pop – pojawi się późnym latem. Wywodzące się ze Seattle wydawnictwo przyniosło światu albumy Nirvany, Soundgarden, Mudhoney znaczące dla nurtu grunge, ale później wydało też m.in. Fleet Foxes, Foals czy Father John Misty. Nazwy rozpoznawalne dla wielu fanów muzyki. Kontrakty formacji Trupa Trupa i Perfect Son nie są jednak efektem pracy zespołu marketingowców i wielkich muzycznych wytwórni – to raczej ukoronowanie długotrwałej, całkowicie oddolnej działalności na scenie niezależnej.”
Całość na stronie www.polityka.pl