Skip to content

Posts

Równość, głupcze!

To tytuł spotkania literackiego, które odbędzie się w ramach festiwalu Metropolia Jest Okey. Szczegóły tutaj

Wywiad w Off Press

Marek Kazmierski: How do you see Gdansk and its literary scene?

Grzegorz Kwiatkowski: Not sure if a lot happens here, but some events do, in Gdansk and more across the Tri-city, Gdynia, Sopot, but I don’t take part in such things, at all, never been to literary events, apart from the one where I was invited to read, and I did once go to a poetry slam, which was enough for me. I don’t feel the need, they give me nothing, I know these things happen, but they don’t recharge my batteries.

Recenzja Osłabić – Dwutygodnik

Wiersze Grzegorza Kwiatkowskiego, jak słusznie zauważył Piotr Kępiński, potrafią dość skutecznie uciekać od ideału. Kwiatkowski świadomie prowadzi dyskurs ze współczesnością niejednoznacznie definiującą, postnowoczesną, angażującą wszelkie „izmy”. Irytuje nas jej język, któremu przypisano rolę sprawozdawcy. Słyszymy szmer, szum, znamy go z ulotek, reklam i spotów. Żyjemy szybko i jeszcze szybciej kochamy. I właśnie o tym jest najnowsza książka Kwiatkowskiego – o jednorazowej i szybkiej miłości, o spóźnionej i wielkiej historii, w której zabrakło kronikarzy.

W sidłach przemocy – kolejna recenzja Osłabić

„Trzeci tom wierszy Grzegorza Kwiatkowskiego Osłabić podejmuje przede wszystkim problem cierpienia. Poeta pokazuje brutalną siłę zjawiska, która dehumanizuje człowieka, odziera go z godności, wiary w sens życia i czyni jego egzystencję absurdalną. Kwiatkowski stawia znak równości pomiędzy doświadczeniem cierpienia, a doświadczeniem wyobcowania i to jest głównym wydźwiękiem tej pesymistycznej poezji, nie zsyłającej pocieszenia, a dodatkowo pozostawiającej pytanie o wartość cierpienia bez odpowiedzi.