Skip to content

Posts

Wybór z zagranicznych recenzji

Ponieważ powoli zbliża się koniec roku poniżej zamieszczamy wybór z zagranicznych recenzji albumu Headache o którym pisało kilkadziesiąt zagranicznych mediów w tym The Queitus, Tiny Mix Tapes, dwukrotnie Louder Than War, Ransome Note i wiele wiele innych nie tylko anglojęzycznych ale i japońskich, włoskich i hiszpańskich tytułów.

KulturKontakt

„The jury selected you out of 800 applicants to take part in the residence-program offered by the Austrian Federal Chancellery in cooperation with KulturKontakt Austria in 2016”.

The Séance

Piosenki z albumu Headache były emitowane przez Pete’a Wiggsa i Jamesa Papademetrie w radiu The Séance.

Recenzja Spalania – Arterie

„Już od pierwszego mojego zetknięcia się z poezją Grzegorza Kwiatkowskiego odniosłem nieodparte wrażenie że jest to pisanie osobne, inne od tego czym parają się jego rówieśnicy. Teksty autora „Osłabić”, skupione, niepozbawione elementów turpizmu i niepokojąco uciekające od metaforyki w stronę jaskrawej dosłowności, były rzeczą która albo zachwycała albo oburzała, jednakże nigdy nie pozostawało się wobec niej obojętnym.

okl_1s2015_11

Recenzja Spalania – Wakat

„Mówić, że nowy tom Grzegorza Kwiatkowskiego „Spalanie” [Biuro Literackie, Wrocław 2015] epatuje agresją i śmiercią, byłoby, w obliczu jego poprzednich książek, niezwykle banalne. Ten niespełna trzydziestoletni poeta z Trójmiasta już od debiutu w roku 2009 przeprawia nas przez muzykę śmierci (parafrazując tytuły dwóch pierwszych tomów). Pierwsze trzy propozycje zostały zamknięte w trylogii „Powinni się nie urodzić”, a najnowsza pozycja jest nie tylko dopowiedzeniem nowego cyklu rozpoczętego przez „Radości”, ale przede wszystkim kontynuacją całości.

Nominacje do nagrody Doki

Trupa Trupa została nominowana do nagrody Doki w aż czterech kategoriach – płyta roku, okładka roku, artysta roku, utwór roku (Wasteland). Ogłoszenie wyników odbędzie się 5 lutego w klubie B90.

Recenzja Spalania – Popmoderna

„Fundamentalne przeświadczenie o chytrej wszechobecności zła wydaje się tym, co spina wiersze zawarte w tomie Spalanie Grzegorza Kwiatkowskiego. Tak w każdym razie staram się rozwikłać problem pozornej niekoherencji, wobec którego autor stawia swoich czytelników, między innymi ukrywając własne imię i nazwisko (brak go na okładce) i w każdym utworze oddając głos innej postaci, oglądającej świat z innej perspektywy.