11 sierpnia 2010 roku zmarł Bruno S.
Posts
Anna Nasiłowska o Osłabić
“Osłabić? Czy to możliwe? Wszystkie tomy Grzegorza Kwiatkowskiego tak naprawdę powinny nazywać się: bez znieczulenia. Albo: na ostro. Mówią o sprawach, o których łatwiej zapomnieć. Choć przecież żyje się w sąsiedztwie tajonej agresji, ciemnych sił, zawsze na skraju.”
Przedpremierowa recenzja Osłabić – Zeszyty Poetyckie
„Osłabić” to trzecia i najlepsza książka Grzegorza Kwiatkowskiego, twórcy bardzo oryginalnego i płodnego. Jego wiersze to niezwykłe zjawisko młodej polskiej poezji. Kwiatkowski nie ulega modom, nie daje zwieść się gadulstwu, jest czysty, lapidarny i treściwy.
Kolejna recenzja EP w Gazecie Wyborczej
„Ten zaledwie czteroutworowy debiut gdańskiego zespołu to płyta idąca tak bardzo pod prąd, jak to tylko możliwe. Muzycy grupy nie podczepiają się pod żaden z modnych ostatnio nurtów i gatunków: nie grają studenckiego rocka z tekstami będącymi kompilacją fraz Grabaża, wokalisty Pidżamy Porno, nie grają chwytliwego indie, zerkając na gryf gitary spod długiej grzywki.
Spotkanie wokół projektu Powinni się nie urodzić
Szczegóły tutaj
Józef Baran o Osłabić
“Poetycka wizja świata i ludzi zaprezentowana przez Grzegorza Kwiatkowskiego w jego tomie Oslabić poraża swoim katastrofizmem i pesymizmem spod znaku Gotfrieda Benna. Nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna. Poecie nie da się jednak odmówić oryginalności, konsekwencji i siły ekspresji. Wiersze zawarte w zbiorze nie pozostawiają czytelnika obojętnym. Prowokują i drażnią. Budzą skrajne uczucia. Są zjawiskiem odrębnym na tle najmłodszej poezji polskiej.”
Recenzja EP na portalu uwolnijmuzyke
„Coś się zaczyna dziać. Trupa Trupa to zupełnie nowa grupa zdobiąca Trójmiasto, zainspirowana rock’n’rollowym obliczem lat 60 oraz poezją. Pomimo tego ich premierowy materiał brzmi świeżo i obiecująco.
Henryk Bereza o Osłabić
“Nazwałem wcześniej poezję Grzegorza Kwiatkowskiego aż niemożliwą i aż szaleńczą. Dostrzegłem w niej łamanie formalnych tradycji liryki. Tak jest, ta liryka jest skrajnie dramatyczna i jednocześnie jak w pigułkowych koncentratach epicka czy fabularna. Bywa także melodramatyczna, co może być niebezpieczne. Na szczęście jest to poezja samoswoja, czyli oryginalna, nowa i bezspornie autentyczna.”
Aneks do Osłabić
Recenzja Eine Kleine na łamach Odry
„Kwiatkowski to poeta niepokojący, nieco Lynchowski w naturze swojego pisania. Już motto do Eine Kleine Todesmusik – {gdybyśmy nie mieli nic do ukrycia wysyłalibyśmy tylko pocztówki) – mówi wiele o tym tomie wierszy, które pokazują, co kłębi się pod uładzoną powierzchnią naszej codziennej mieszczańskiej rzeczywistości.